Przejdź do głównej zawartości

Przygotuj swój ogród do wiosny


Autor: Szymon Frączek



Poniżej znajdziesz 10 inspirujących pomysłów, które przygotują Twój ogród na nadejście wiosny i już niedługo będziesz mogła się nim cieszyć razem z bliskimi. Wszyscy sąsiedzi będą Ci zazdrościć!

Wiosna zbliża się wielkimi krokami, więc najwyższy czas zaopiekować się ogrodem. Być może nie jesteś mistrzem ogrodnictwa, czy architektury krajobrazu, ale to nie musi Cię powstrzymywać przed posiadaniem ogrodu, który zapiera dech w piersiach - wystarczy, że zdasz się na pomoc specjalistów! Poniżej znajdziesz 10 inspirujących pomysłów, które przygotują Twój ogród na nadejście wiosny i już niedługo będziesz mogła się nim cieszyć razem z bliskimi. Wszyscy sąsiedzi będą Ci zazdrościć!

Podniesione donice, które oddzielą rośliny od trawnika - idealny sposób na stworzenie zakątków pełnych kolorów i kształtów, i to bez zakłócania harmonii ogrodu. Takie donice będą dodatkowo przyciągać wzrok i zapobiegną erozji gleby, a jeżeli udekorujesz je jeszcze lampami solarnymi, to po zmroku będzie można się cieszyć romantyczną atmosferą, która umili każdy wieczór.



Ścieżki z płaskich kamieni - płaskie kamienie na trawniku upiększą Twój ogród i nadadzą mu bardzo naturalnego wyglądu. Co więcej, dzięki nim będzie można łatwiej się poruszać bez obaw o uszkodzenie trawnika. Można je dostać w wielu kolorach i kształtach, więc na pewno dopasujesz coś do swojego ogrodu.

Zadbaj o wodę: takie elementy jak fontanna, czy mały staw dodadzą świeżości. Zbliża się okres dobrej pogody, więc wyobraź sobie jak siedzisz w ogrodzie, a obok Ciebie szumi woda… To będzie Twoje ulubione miejsce do relaksu po ciężkim dniu :)

Zorganizuj klomby i rabaty - kwietne eksplozje kolorów mogą być jeszcze przyjemniejsze dla oka, jeżeli odpowiednio je zaplanujesz, najlepiej w formie długich pasów. Podwójny kontrast, kształtów i koloru, z całą pewnością będzie skupiać na sobie uwagę!

Nie zapominaj o drzewach - to jedne z najbardziej wszechstronnych roślin jakie można mieć w ogrodzie. Odgradzają od otoczenia zapewniając prywatność, dają ożywczy cień w czasie upałów i jeżeli tylko zdecydujesz się na odmiany z kolorowymi liśćmi mogą stanowić wspaniałą dekorację,. Dodatkowo, wybierzesz odmiany owocowe, to prawie zawsze znajdziesz w ogrodzie coś smacznego ;)

Baw się małą architekturą: korzystaj z kamiennych donic, czy modnych, drewnianych palet, z których możesz np. zrobić sadzarki. Kluczem w tworzeniu kontrastowych elementów jest zestawienie różnych tekstur z naturalnymi roślinami. W ten sposób powstaną miejsca, na których miło będzie zawiesić oko.

Geometria to Twój sprzymierzeniec: nie bój się linii prostych, kątów i geometrycznych kształtów w ogrodzie. Możesz je podkreślić i wykorzystać tworząc ciekawy wygląd, który z pewnością będzie przyciągać uwagę.

Oddzielaj od siebie różne strefy: korzystaj z żywopłotów, czy kamiennych murków do oddzielania od siebie różnych grup roślin. W ten sposób każdej z nich łatwiej będzie nadać unikalny charakter i przeznaczenie.

Wykorzystaj do dekoracji kamienie: z łatwością dopasowują się do każdej przestrzeni, są tanie i łatwe w utrzymaniu, a dodatkowo… są ładne :) Nadadzą charakteru lekkości i świeżości, który będzie wprost idealny na zbliżający się wiosenno-letni sezon.

Twórz niewielkie klomby i rabaty - klasyka gatunku, czyli doskonały pomysł, jeżeli chodzi o poprawę estetyki ogrodu. Dzięki klombom i rabatom łatwo go zmienisz nie do poznania i uzyskasz prawdziwe oazy piękna!

StarOfService - nowy sposób na zakup usług!
W prosty sposób możesz znaleźć doświadczonego ogrodnika, czy jakiegokolwiek innego fachowca w swojej okolicy!
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Komentarze

Tu najchętniej zaglądacie

Magiczny sposób na nowe liście u zamiokulkasa

Jak to często dzieje się w necie, co i rusz pojawiają się przeróżne cudowne sposoby i rady na wszystko. Ale tym razem, ten magiczny sposób na zamiokulkasa jest sprawdzony i mogę go z czystym sumieniem polecić. Środkiem, który korzystnie wpłynie na wygląd i wzrost liści to zwykła żelatyna spożywcza , która może służyć jako odżywka. Wystarczy do szklanki ciepłej wody dodać łyżeczkę żelatyny. Całość trzeba dokładnie wymieszać i ostudzić. Roztwór rozcieńczamy trzema szklankami letniej wody i podlewamy zamiokulkasa raz w miesiącu.

Jakiej doniczki nie lubi grudnik?

  Trwa sezon na grudniki, bardzo ładne i obficie kwitnące kaktusy. Mimo, że są łatwe w uprawie, czasami zamierają. Bywa że przyczyną jest nieodpowiednia doniczka. W wielu przypadkach, zdezorientowani dużą ilością pędów dajemy dla rośliny zbyt dużą doniczkę . A to błąd, bowiem grudniki mają słabo r ozbudowany system korzeniowy.  W takiej sytuacji korzenie będą miały zbyt dużo przestrzeni, co z kolei  może spowodować zastój wody w doniczce i przyczynić się do gnicia rośliny.  Ja swojego kaktusa od lat uprawiam w tej samej, niewielkiej doniczce od czasu do czasu wymieniając wierzchnią warstwę ziemi,

Choroby roślin. Co trzeba robić, gdy liście żółkną i opadają?

Liście żółkną lub opadają! Wbrew pozorom to nie szkodniki są najczęstszą przyczyną opadania czy żółknięcia liści! Często, są to zupełnie prozaiczne przyczyny, które można łatwo i szybko wyeliminować. Weźmy pod lupę tak popularny w naszych domach  f ikus beniamina . Kwiatek ten nie lubi przestawiania! Kiedy kupimy go w kwiaciarni i przyniesiemy do domu, nie ma siły, musi stracić trochę liści. Ale nie martwmy się, kiedy już się zadomowi wypuści całą masę nowych! Jak już jesteśmy przy fikusie, to trzeba przypomnieć, że nie lubi on stać w pobliżu kaloryfera. Wtedy liście mogą opadać. Roślinka nie lubi również przeciągów. Kiedyś mój syn "załatwił" małego fikusa który stał w kuchni na parapecie. Przez dwa tygodnie robił mu wietrzenie i kwiatek zgubił prawie wszystkie liście. Opadają, lub żółkną liście od dołu. Kiedy zaobserwujemy, że w naszym kwiatku doniczkowym ż ółkną i opadające dolne liście, może to oznaczać, że roślinie brakuje składników pokarmowych. Ratuje si

Turek, piękny i pożyteczny kwiat

Nie ma chyba bardziej odpowiedniego kwiatka na klomby i rabatki niż popularna a ksamitka. Aksamitka nazywana również "Turkiem" nie tylko że jest piękna, łatwa w uprawie ale ma wiele innych właściwości. Często sadzi się ją na działkach, obok roślin uprawnych bo jej  specyficzny zapach odstrasza szkodniki (wełnowce, mszyce, mrówki i inne szkodliwe w uprawie owady). Tego "aromatu" nie lubią też krety i gryzonie uszkadzające rośliny.   Ciekawostką jest fakt, że aksamitka  jest naturalnym wrogiem nicieni. Wabi je do siebie, a gdy przyczepią się do jej korzeni, to giną z głodu.  I na koniec coś dla miłośników kwiatów na talerzu. Aksamitka to roślina jadalna, polecana do sałatek, a także do ozdabiania potraw. 

"Domowa" odżywka dla anturium która czyni cuda!

Jeżeli Twoje anturium nie kwitnie, może nadszedł czas na wypróbowanie domowej odżywki z chleba. Bardzo łatwo zrobić ja samemu, a produkty do jej wykonania znajdziecie w kuchni. Składniki: litr przegotowanej, l etniej wody, dwie łyżeczki cukru, 3-4 kromki czerstwego chleba, trzy łyżki mleka. Wykonanie: Do dużego, zakręcanego słoika wsypujemy pokruszone kromki chleba. Zalewamy to 330 ml wody i dodajemy cukier. Słoik trzeba zakręcić i potrząsać, aż cukier się rozpuści. Całość o dstawiamy na 3 godziny. Po tym czasie do roztworu wlewamy pozostałą ilość wody i mleko. Dokładnie mieszamy.  Taką o dżywkę stawiamy na 24 godziny ciemnym, chłodnym miejscu. Gotowa odżywka to wspaniały nawóz. Podlewamy nią nasze anturium raz na 3 tygodnie. Już po pierwszym użyciu pojawią się pąki kwiatowe i nowe, dorodne liście. 

Rozmnażanie sansewierii z sadzonek liściowych. Jak to wygląda po roku?

Na początku marca postanowiliśmy poprzesadzać nasze sadzonki liściowe Sansewierii na miejsce docelowe. Pod koniec grudnia ukorzenione fragmenty liści wypuściły dwa nowe odrosty (napisaliśmy o tym tutaj ) a kolejne dwa odrosty pojawiły się w połowie lutego. Te dwa nowe "maluchy" widać na zdjęciu powyżej. Małe podsumowanie rocznego eksperymentu z rozmnażaniem sansewierii : na 7 sadzonek liściowych - ukorzeniły się wszystkie! w ciągu roku sześć z nich wypuściło nowe odrosty. Są one różnej wielkości bo pojawiały się w innym czasie. Widać to dobrze na zdjęciu poniżej.   Przesadzanie marcowe mieliśmy zaplanowane i mimo że dwa najmłodsze pędy były malutkie co widać na zdjęciu: ... nie czekaliśmy dłużej. Dodatkowo na kilka części została rozdzielona roślina mateczna. Po wyjęciu sansewierii z mnożarki, podzieliliśmy je na grupy po 2-3 i przesadziliśmy do nowych doniczek (wybraliśmy ceramiczne, niezbyt głębokie i raczej pękate). Teraz wygląda to tak:

Smolinos, wiecie co to za kwiat?

W ogródku mojej babci rosły lilie, które były przez nią nazywane " Smolinosy ". Babcia ostrzegała: "uważaj, one nie tylko pobrudzą ci twarzyczkę, ale i są trujące". Miała rację. Trujące są nie tylko części rośliny ale i pyłek kwiatowy!