Niedawno jeden z kolegów poprosił mnie o pomoc w rozmnożeniu sansewierii. Chodziło mu o to, że niedawno kupił stary, ogromny dom, zaczął go powoli remontować, ale już dziś myśli o "tanim" obsadzeniu go kwiatami doniczkowymi.
A właśnie "języki teściowej" z uwagi na łatwość w pielęgnacji, wytrzymałość na suche powietrze i szybki wzrost nadają się do tego celu znakomicie.
Kolega oczywiście otrzymał pomoc, ale może i czytelnikom bloga przyda się opis tej metody.
Rozmnażanie w ten sposób opisany poniżej jest w zasadzie możliwe przez cały rok, ale najlepiej to robić na początku marca.
Jeden długi, dojrzały już liść tniemy na 7-8 centymetrowe kawałki. Odstawiamy je na jeden dzień do przeschnięcia i po zanurzeniu w ukorzeniaczu umieszczamy w wilgotnym podłożu (pamiętajmy, by nie zrobić tego do góry nogami).
Podłoże powinno być zmieszane z dużą ilością piasku.
Sadzonki powinny ukorzenić się po około 30 dniach.
I tu uwaga, kiedy rozmnażamy sansewierię z sadzonek liściowych, zawsze otrzymamy rośliny zielone (nawet jak roślina matka była odmianą o żółto obrzeżonych liściach).
Małe roślinki przesadzamy od doniczek o odpowiedniej wielkości (nie mogą być za duże, by podłoże się nie zakwasiło) i ustawiamy na docelowym miejscu.
Przy dobrej pielęgnacji już po roku nasza sansewieria będzie okazałą rośliną.
Przedstawiony powyżej sposób na rozmnażanie tego sukulenta jest znacznie trudniejszy niż poprzez odrosty, za to z wyrośniętego, okazałego liścia możemy uzyskać nawet 10 sadzonek!
A właśnie "języki teściowej" z uwagi na łatwość w pielęgnacji, wytrzymałość na suche powietrze i szybki wzrost nadają się do tego celu znakomicie.
Kolega oczywiście otrzymał pomoc, ale może i czytelnikom bloga przyda się opis tej metody.
Rozmnażając przez sadzonki liściowe odmiany widocznej na zdjęciu sprawi, że nowe rośliny będą pozbawione cech rośliny macierzystej. Liście będą zielone, bez żółtego obrzeża! |
Rozmnażanie w ten sposób opisany poniżej jest w zasadzie możliwe przez cały rok, ale najlepiej to robić na początku marca.
Jeden długi, dojrzały już liść tniemy na 7-8 centymetrowe kawałki. Odstawiamy je na jeden dzień do przeschnięcia i po zanurzeniu w ukorzeniaczu umieszczamy w wilgotnym podłożu (pamiętajmy, by nie zrobić tego do góry nogami).
Podłoże powinno być zmieszane z dużą ilością piasku.
Sadzonki powinny ukorzenić się po około 30 dniach.
I tu uwaga, kiedy rozmnażamy sansewierię z sadzonek liściowych, zawsze otrzymamy rośliny zielone (nawet jak roślina matka była odmianą o żółto obrzeżonych liściach).
Małe roślinki przesadzamy od doniczek o odpowiedniej wielkości (nie mogą być za duże, by podłoże się nie zakwasiło) i ustawiamy na docelowym miejscu.
Przy dobrej pielęgnacji już po roku nasza sansewieria będzie okazałą rośliną.
Przedstawiony powyżej sposób na rozmnażanie tego sukulenta jest znacznie trudniejszy niż poprzez odrosty, za to z wyrośniętego, okazałego liścia możemy uzyskać nawet 10 sadzonek!
Komentarze
Prześlij komentarz