Dobrze mieć zaprzyjaźnionych właścicieli kwiaciarni. Ostatnio, dzięki rozmowie przy kawie stworzyliśmy wspólnie ranking kwiatów doniczkowych o które klienci pytają najczęściej.
Nie będzie zaskoczenia. Na czele trzy bardzo popularne i często opisywane na naszym blogu kwiatki.
Klienci którzy przychodzą do kwiaciarni chcąc kupić ładną ale i niekłopotliwą roślinę do domu najczęściej pytają o zamiokulkasa.
Niekiedy używają błędnej nazwy "zamia". A zamia to zupełnie inna roślina, to sagowiec który ma trochę podobne liście.
Zamiokulkas bardzo dobrze sprawdza się w warunkach jakie panują w naszych mieszkaniach. Lubi miejsca półcieniste (ale będzie rósł i w miejscu cienistym), znosi suche powietrze i może stać blisko kaloryferów. Nie lubi jednak przestawiania, przeciągów i namiaru wody w doniczce.
A tak przy okazji wiecie że zamiokulkas jest sukulentem?
Tak, tak - ta staromodna roślina wróciła do łask. Z pewnością jest to zasługa jej odporności na niesprzyjające warunki i złe traktowanie. W zasadzie jeśli zapewnimy jej trochę światła i nie przelejemy będzie rosła wszędzie.
Ale druga przyczyna popularności sansewierii to zdolność absorbowania z powietrza szkodliwych substancji takich jak benzen czy formaldehyd.
Ponadto nocą roślina zamienia się w małą wytwórnię tlenu pełniąc rolę naturalnego filtra powietrza. Trzy średniej wielkości sansewierie umieszczone w sypialni doskonale oczyszczą i natlenią w niej powietrze!
A poza tym kwiatek jest bardzo efektowny!
Skrzydłokwiat (Spathiphyllum) to piękna i bardzo efektownie wyglądająca roślina z rodziny obrazkowatych. Ma ładne dekoracyjne liście i piękne kwiaty.
Jest jedną z najłatwiejszych w uprawie roślin doniczkowych.
Roślina źle się czuje w pełnym słońcu, za to bez problemów będzie rosła w miejscu zacienionym.
Podobnie jak sansewieria tak i skrzydłokwiat oczyszcza powietrze wychwytując szkodliwe substancje takie jak alkohol, benzen czy aceton.
Ponadto, według ekspertów od feng-shui skrzydłokwiat jest rośliną wprowadzającą pozytywną energię do pomieszczenia w którym rośnie.
Nie będzie zaskoczenia. Na czele trzy bardzo popularne i często opisywane na naszym blogu kwiatki.
Miejsce pierwsze - Zamiokulkas.
Niekiedy używają błędnej nazwy "zamia". A zamia to zupełnie inna roślina, to sagowiec który ma trochę podobne liście.
Zamiokulkas bardzo dobrze sprawdza się w warunkach jakie panują w naszych mieszkaniach. Lubi miejsca półcieniste (ale będzie rósł i w miejscu cienistym), znosi suche powietrze i może stać blisko kaloryferów. Nie lubi jednak przestawiania, przeciągów i namiaru wody w doniczce.
A tak przy okazji wiecie że zamiokulkas jest sukulentem?
Miejsce drugie - Sansewieria
Tak, tak - ta staromodna roślina wróciła do łask. Z pewnością jest to zasługa jej odporności na niesprzyjające warunki i złe traktowanie. W zasadzie jeśli zapewnimy jej trochę światła i nie przelejemy będzie rosła wszędzie.
Ale druga przyczyna popularności sansewierii to zdolność absorbowania z powietrza szkodliwych substancji takich jak benzen czy formaldehyd.
Ponadto nocą roślina zamienia się w małą wytwórnię tlenu pełniąc rolę naturalnego filtra powietrza. Trzy średniej wielkości sansewierie umieszczone w sypialni doskonale oczyszczą i natlenią w niej powietrze!
A poza tym kwiatek jest bardzo efektowny!
Miejsce trzecie - Skrzydłokwiat
Skrzydłokwiat (Spathiphyllum) to piękna i bardzo efektownie wyglądająca roślina z rodziny obrazkowatych. Ma ładne dekoracyjne liście i piękne kwiaty.
Jest jedną z najłatwiejszych w uprawie roślin doniczkowych.
Roślina źle się czuje w pełnym słońcu, za to bez problemów będzie rosła w miejscu zacienionym.
Podobnie jak sansewieria tak i skrzydłokwiat oczyszcza powietrze wychwytując szkodliwe substancje takie jak alkohol, benzen czy aceton.
Ponadto, według ekspertów od feng-shui skrzydłokwiat jest rośliną wprowadzającą pozytywną energię do pomieszczenia w którym rośnie.
Komentarze
Prześlij komentarz