Kwiaty bzu, to prócz ozdoby również znakomity środek leczniczy!

Może to Was zdziwi, ale popularny bez, w tym i pięknie pachnące kwiaty - ma właściwości lecznicze!

Dlatego warto przy zbieraniu kwiatów bzu do ozdobienia stołu zerwać kilka kwiatostanów więcej dla podreperowania zdrowia.

Lilak pospolity (łac. Syringa vulgaris) zwany potocznie bzem ma jadalne kwiaty, które w smaku są nieco gorzkawe. Można je używać jako przyprawa lub dodawać do ciast. Nasze prababcie wykorzystywały kwiaty bzu do robienia naparów, które były później wykorzystywane do przemywania oczu, skóry, narządów płciowych i do okładów. Chłodnym płynem można płukać jamę ustną, co dobrze działa na stany zapalne, wysięki i zakażenia drożdżakami.

Nic dziwnego, że w kosmetyce preparaty z bzem w składzie są używane do przemywania skóry z trądzikiem różowatym, łojotokiem i przebarwieniami.

Nalewka z bzu

Bardzo łatwo z kwiatów bzu można wykonać nalewkę. Pół szklanki kwiatów zalewa się 2 szklankami wódki i zostawia w ciemnym miejscu na 14 dni. 
Nalewkę stosuje się do nacierania przy reumatyzmie, nerwobólach czy przy przeziębieniu.

Napar z bzu stosowany wewnętrznie

Napar do picia przygotowujemy w następujący sposób: zalewamy łyżkę kwiatów szklanką wrzątku i parzymy pod przykryciem około 15 minut.
Medycyna ludowa zaleca picie takiego naparu w przypadku nadciśnienia, kaszlu, kokluszu, malarii oraz ostrej biegunki.