Reo meksykańskie - roślina doniczkowa dla początkujących

Moda na rośliny które przyozdobią mieszkanie trwa już od kilku lat, nic dziwnego że nawet ci którzy mieli dotąd jedynie puste parapety w domu chcą kupić i hodować coś żywego.
Reo meksykańskie (Rhoeo spathacea) to roślina doniczkowa którą mogę z czystym sumieniem polecić każdemu, kto rozpoczyna swoją przygodę z hodowlą kwiatów w domu. 

Ta piękna i łatwa w uprawie roślina o niskim pokroju, doskonale sprawdzi się trzymana na parapecie (osiąga wysokość do 30 cm). Pochodzi z Meksyku i ma bardzo charakterystyczne liście: od spodu fioletowe a u góry ciemnozielone.

Reo meksykańskie kwitnie, ale kwiaty są niewielkie, białe i na dodatek skrywają się w pochwach kwiatostanowych w kształcie łódeczek.
Mimo że nie są one atrakcyjne to właśnie ich wygląd sprawił, że roślinie nadano przydomek "kołyska Mojżesza" (ang. Moses craddle). Jest to nawiązanie do biblijnej opowieści o małym Mojżeszu, którego matka, dla ratowania go przed śmiercią z rąk faraona, wypuściła w łódce na wody Nilu.

Wymagania i stanowisko.

W Meksyku skąd pochodzi Reo jest gorący i suchy klimat, co sprawia że roślina czuje się dobrze w naszych przesuszonych mieszkaniach. Jedyne czego nie znosi to przelania, nie wolno dopuścić do tego, by roślina stała w wodzie zbyt długo.
Doniczkę z kwiatem można ustawić zarówno w miejscu półcienistym jak i nasłonecznionym. Jednak jeśli chcemy bo liście stanowiące największą ozdobę ładnie się wybarwiły a pędy nie były zbyt wyciągnięte - musimy zapewnić roślinie sporo słońca.

 Na zdjęciu powyżej widać dobrze największą ozdobę rośliny - duże, mieczowate, sztywne i dość długie liście zabarwione od spodu czerwono-fioletowo.

Podlewanie i nawożenie

Umiejętne podlewanie to jedyna chyba rzecz której przy uprawie reo musimy się nauczyć. Nie wolno dopuścić do przelania, ale i nie wolno rośliny przesuszyć. Z mojego doświadczenia wystarczy obfite podlewanie raz w tygodniu, nawet latem!
Koniecznie też zraszajcie liście lub stosujcie kąpiele pod prysznicem co dodatkowo zmyje osiadający się na liściach kurz.
Nawożenie - w okresie wegetacji raz na dwa tygodnie, ja stosuję nawóz uniwersalny w płynie dla roślin o ozdobnych liściach.

Podłoże i doniczka

Przyznam, że u mnie najlepiej sprawdziło się podłoże uniwersalne pomieszane z ziemią dla kaktusów i sukulentów, ale bez przeszkód można stosować każdą ziemię ogrodniczą o ile nie zapomnicie o drenażu.
Doniczka raczej płaska za to szeroka - reo bardzo szybko się rozrasta pokrywając cała powierzchnię naczynia w którym rośnie.

Rozmnażanie i przesadzanie

Osobiście nie polecam przesadzania szkoda czasu i naszej pracy. Lepiej ukorzenić kilka sadzonek wierzchołkowych w wodzie i wiosną umieścić je w nowej doniczce ze świeżą ziemią. Sami się przekonacie że reo będzie rosło jak szalone.
"Starą" roślinę można jeden raz odmłodzić przycinając prawie do zera. Reo pobudzi się w ten sposób do tworzenia nowych przyrostów. W takim przypadku nie zapominajmy o odpowiednim nawożeniu!

Uwaga!

Jak jest tak pięknie, to musi być i łyżka dziegciu. Sok z reo meksykańskiego jest toksyczny i może spowodować podrażnienia skóry i reakcje alergiczne. Dlatego wszystkie zabiegi pielęgnacyjne wokół rośliny należy wykonywać w rękawicach ochronnych i unikać uprawy reo w pokoju dziecięcym.