Jak zdobyć nowe rośliny doniczkowe do swojej kolekcji?

Możecie się zdziwić (lub nie😀) prawie wszystkie kwiaty doniczkowe które zdobią moje mieszkanie nie kosztowały mnie ani grosza.
Kupiłam jedynie sansewierę, gasterię i jednego grubosza. Pozostałe, nawet wielkie dziś okazy zostały pozyskane z odnóżek otrzymanych od znajomych, przyniesionych w prezencie lub rozmnożonych z moich dotychczasowych kwiatków. W ten sposób mam aż pięć wspaniałych okazów gasterii czy cztery olbrzymie kliwie.



Na zdjęciach tylko trzy z gasterii które najpierw urosły z maleńkiej 5 cm roślinki kupionej na targu, a potem zostały rozsadzone do nowych doniczek z licznych odrostów.
Ale to nie koniec możliwości. Niedawno zobaczyłam np. poniższe ogłoszenie na olx:

" oddam różne kwiaty doniczkowe, które dostałem w spadku z mieszkaniem. Niestety nie mam ręki do kwiatów, więc są trochę zabiedzone, ale może ktoś będzie miał ochotę przywrócić im radość życia"

A czasem rośliny (dosłownie) leżą na śmietniku. Ktoś je wyrzucił, czasem są zabiedzone, ale można je uratować lub choćby uzyskać od nich odnóżkę.

Można więc wzbogacić swoją kolekcję roślin doniczkowych nie wydając na to nawet złotówki!



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Magiczny sposób na nowe liście u zamiokulkasa

Gdy sansewieria zwija liście

Jakiej doniczki nie lubi grudnik?

"Domowa" odżywka dla anturium która czyni cuda!

Choroby roślin. Co trzeba robić, gdy liście żółkną i opadają?

Podstawowy błąd przy uprawie roślin doniczkowych - za dużo nawozu

Drzewko szczęścia - poprawia samopoczucie i oczyszcza powietrze