Kot: a kto mnie wyprowadzi?

Łatwo nie jest. 
Ograniczenia jak ze stanu wyjątkowego. Ograniczenie poruszania się po mieście, wyjść na spacer można tylko z psem. A co z kotem?


Cierpię bardzo, lubię długie spacery które łączę z fotografowaniem przyrody, roślin, kwiatów.
Ale przetrzymamy, zdrowia życzę!

Komentarze