Hura, trzmieli na szczęście nie brakuje!

Na napotkanych na dzisiejszym spacerze mleczach kręcą się już pszczoły (będzie miód wielokwiatowy). Są również trzmiele. Na szczęście jest ich sporo, udało się jednego z nich sfotografować.


Nie jestem znawczynią, ale wydaj mi się że jest to Trzmiel zmienny (Bombus humilis). Jest rzadszy niż pospolity w Polsce Trzmiel ziemny, dlatego cieszę się, że udało mi się go sfotografować.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Magiczny sposób na nowe liście u zamiokulkasa

Gdy sansewieria zwija liście

Jakiej doniczki nie lubi grudnik?

"Domowa" odżywka dla anturium która czyni cuda!

Choroby roślin. Co trzeba robić, gdy liście żółkną i opadają?

Drzewko szczęścia - poprawia samopoczucie i oczyszcza powietrze

Podstawowy błąd przy uprawie roślin doniczkowych - za dużo nawozu