Mój grubosz: "Uszy Shreka" próba zrobienia drzewka bonsai

Kilka lat temu kupiłam maleńką sadzonkę z gruboszem Crassula ovata. Dla potrzeb handlowych ktoś wymyślił określenie dla tej rośliny "uszy Shreka".
W 2017 roślina wyglądała tak: (zobacz wpis Mój grubosz - Uszy Shreka).

Postanowiłam zrobić z tego sukulenta coś w rodzaju drzewka bonsai. Niestety, pod wpływem ciężaru grubosz zbyt mocno się pochylił i pękł główny pień. Wczesną wiosna postanowiłam grubosza bardzo mocno podciąć. Na szczęście wypuścił sporo nowych liści i teraz wygląda tak:



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Magiczny sposób na nowe liście u zamiokulkasa

Gdy sansewieria zwija liście

Jakiej doniczki nie lubi grudnik?

"Domowa" odżywka dla anturium która czyni cuda!

Choroby roślin. Co trzeba robić, gdy liście żółkną i opadają?

Podstawowy błąd przy uprawie roślin doniczkowych - za dużo nawozu

Drzewko szczęścia - poprawia samopoczucie i oczyszcza powietrze