Kos, nasz przyjaciel w ogrodzie



Dziś, wczesnym rankiem miałam okazję poobserwować przez chwilę kosa. Ptak żerował wśród roślin, co chwilę wyławiając dzióbkiem jakieś białe gąsienice. W ciągu pięciu minut skonsumował chyba ze 30 sztuk!

Wiem, że niektórzy uważają, że kos to szkodnik, bowiem w ogrodzie potrafi skubnąć od czasu do czasu jakiś owoc jagodowy albo jakieś ziółko. Ale moim zdaniem, zdecydowanie lepiej mieć w ogrodzie (na działce) kosy niż np: pędraki, gąsienice, ślimaki czy pająki.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Magiczny sposób na nowe liście u zamiokulkasa

Gdy sansewieria zwija liście

Jakiej doniczki nie lubi grudnik?

"Domowa" odżywka dla anturium która czyni cuda!

Choroby roślin. Co trzeba robić, gdy liście żółkną i opadają?

Drzewko szczęścia - poprawia samopoczucie i oczyszcza powietrze

Podstawowy błąd przy uprawie roślin doniczkowych - za dużo nawozu