Zawsze powtarzam, że kiedy decydujecie się na uprawę monstery w mieszkaniu, trzeba zapewnić jej sporo miejsca. Nie może być tak, że roślina utrudnia Wam życie (jak w tym przypadku).
Dojście do balkonu jest praktycznie przez monsterę zablokowane, trzeba się przedzierać jak w dżungli. 😁
Komentarze
Prześlij komentarz