Przejdź do głównej zawartości
Moje "drzewko szczęścia" poczuło wiosnę!
Ta roślina została wy hodowana z malutkiej kilkucentymetrowej sadzonki którą kupiłem kilka lat temu w Biedronce. Teraz rzeczywiście wyglądające jak drzewko i jak widać po licznych przyrostach grubosz już poczuł wiosnę!Zastanawiam się czy troszkę go nie przyciąć aby inaczej uformować koronę, ale obawiam się że roślina może to za bardzo odchorować
Komentarze
Prześlij komentarz