Jakie są najczęściej popełniane błędy przy podlewaniu roślin doniczkowych?
Dziś zajmę się tematem, który od zawsze budził emocje. Jak to jest, że pani Krysia ma takie piękne rośliny doniczkowe a moje marnieją?
Nie zaskoczę Was jeśli powiem, że 90% kłopotów z roślinami rosnącymi w mieszkaniu ma swój początek w złym podlewaniu! 😒
Jakie zatem są najczęściej popełniane błędy przy podlewaniu roślin doniczkowych?
🌱 Podlewanie zbyt często.
To zdecydowanie najczęstszy błąd, który prowadzi do zamierania roślin. Większość roślin doniczkowych preferuje umiarkowane nawodnienie, a nie ciągłe przesiąkanie wodą.
Najlepszym testem przed kolejnym podlaniem będzie sprawdzenie stanu gleby palcem, ziemia powinna być lekko sucha na wierzchu.
🌱 Brak drenażu i zbyt małe otwory w dnie doniczki.
To podstawowy błąd początkującego. Wsypujemy od góry do dołu dużo ziemi, licząc na to, że w ten sposób stwarzamy roślinie dużo miejsca na korzenie.
A to błąd. Trzeba koniecznie na dnie doniczki ułożyć kilkucentymetrową warstwę żwirku lub keramzytu, co zapobiegnie zastojowi wody.
Trzeba też sprawdzić czy doniczka posiada odpowiednie otwory odpływowe w dnie, aby nadmiar wody mógł wypływać. Zaleganie wody w doniczce prowadzi do gnicia korzeni.
🌱 Podlewanie zimną wodą.
Spróbujcie sami po obudzeniu się wskoczyć w łazience pod lodowaty prysznic. Jeśli nie jesteście morsami - katar gwarantowany.
Dlatego w nawyk powinno nam wejść używanie wody o temperaturze pokojowej do podlewania roślin doniczkowych.
Zimna woda może spowodować szok i osłabienie rośliny.
🌱 Podlewanie po liściach.
Zalecam podlewanie bezpośrednio ziemi, a nie po liściach. Nadmiar wody na liściach może prowadzić do chorób grzybowych. Najbardziej tego nie lubią rośliny, które mają listki z maleńkimi włoskami. W ich przypadku takie podlewanie szybko zniszczy roślinę.
🌱 Nieodpowiednia częstotliwość podlewania.
Aby sztukę dobrej częstotliwości podlewania dobrze opanować, potrzeba trochę doświadczenia. Pomoże obserwacja roślin, lektura i doświadczenie będące trochę wypadkową prób i błędów.
Potrzeby "wodne" roślin różnią się w zależności od gatunku, pory roku i wielkości rośliny. Częstotliwość podlewania należy dostosować do indywidualnych potrzeb rośliny.
Generalnie: lepiej rzadziej niż za często!
🌱 Podlewanie w słoneczny dzień.
A już najgorzej w pełnym, południowym słońcu. Krople wody na liściach w słońcu mogą powodować oparzenia. Najlepiej podlewać rośliny rano.
Choć niektórzy uważają, że można to robić również wieczorem, ja tego jednak nie zalecam.
🌱 Stosowanie niewłaściwej wody.
Fajna byłaby woda studzienna, albo deszczowa nałapana w miejscu gdzie nie ma kwaśnych deszczy. Unikajmy podlewania roślin wodą zmiękczoną, chlorowaną lub destylowaną.
Jeśli mamy do dyspozycji tylko wodę kranową, warto ją wcześniej przefiltrować.
🌱 Zapominanie o nawożeniu.
Jeżeli myślicie, że ta kupka ziemi w doniczce zapewni Waszej roślinie pełne składniki odżywcze, to jesteście w wielkim błędzie. Regularne nawożenie dostarcza roślinom niezbędnych składników odżywczych do prawidłowego wzrostu.
🌱 Przesadzanie do zbyt dużej doniczki.
Wydawać by się mogło, że nie ma to związku z podlewaniem. A jednak ma!
Przesadzanie rośliny do zbyt dużej doniczki może prowadzić do przelania rośliny, ponieważ ziemia będzie dłużej schnąć. Dodatkowo szybko dojdzie do zakwaszenia gleby.
Jeżeli będziecie stosować się do tych kilku wyżej wymienionych zasad, zapewnicie swoim roślinom optymalne warunki nawodnienia i będziecie cieszyć się ich pięknem przez długi czas.
Komentarze
Prześlij komentarz