Moja najmłodsza, dwuletnia kliwia zakwitła!
Dwa lata temu na blogu prezentowałam moją najmłodszą kliwię (tutaj).
Młodziutka, drobniutka. Dziś po dwóch latach kliwia wypełniła całą doniczkę i zakwitła.
Kwiatki nie mogą się przecisnąć "na powierzchnię" dlatego nie są dobrze widoczne. Nawet na zbliżeniu.
No i przy okazji kwiatek sprawił mi kłopot, bo miał być przesadzony do nowej, większej doniczki. Trzeba będzie poczekać 😃
Młodziutka, drobniutka. Dziś po dwóch latach kliwia wypełniła całą doniczkę i zakwitła.
Kwiatki nie mogą się przecisnąć "na powierzchnię" dlatego nie są dobrze widoczne. Nawet na zbliżeniu.
No i przy okazji kwiatek sprawił mi kłopot, bo miał być przesadzony do nowej, większej doniczki. Trzeba będzie poczekać 😃
Komentarze
Prześlij komentarz