O konwalii poetycko


Kto lepiej potrafi opisać piękno kwiatów jak poeta?
Poniżej portret słowny konwalii autorstwa Miry Kuś ("Siedem cudów świata w: Między tym a tamtym brzegiem" 2010)

Po pierwsze rosa na chłodnej konwalii
świetlne kropelki na alabastrowym drobiazgu
którego cały dywan miękko się ściele
u stóp starego bzu
w zacienionej części ogrodu
Po drugie biały dzwoneczek
i dzwoneczek i jeszcze raz dzwoneczek
niesłyszalne aksamitne dźwięki
powiązane w supełki na zielonej łodyżce
któż by nie chciał zawiesić ich
w progach swego snu

A o konwalii było już na moim blogu wiele razy:


Komentarze