Jak uratować przelanego zamiokulkasa?


Zamiokulkas to bardzo popularna obecnie roślina doniczkowa. Jest wytrzymała, urośnie nawet w zacienionym miejsca, ale nie lubi nadmiernego podlewania. Zaleca się, żeby to robić raz na dwa tygodnie, ale przed kolejnym podlaniem i tak trzeba sprawdzić, czy roślina nie ma za mokro.

Niestety, zdarza się że z nadmiaru miłości 😁zamiokulkasa przelejemy. Jednym z objawów, że roślina ma za morko jest żółknięcie liści.
W takim przypadku trzeba działać szybko. Zima, nie zima trzeba wyjąć bryłę korzeniową z doniczki i sprawdzić czy korzenie nie zaczęły gnić. Jeśli stwierdzicie proces gnilny, ostrym i zdezynfekowanym nożem należy usunąć gnijące korzenie. Po tym zabiegu trzeba zamiokulkasa umieścić w nowej ziemi. Po przesadzeniu nie należy podlewać go przynajmniej przez tydzień! 

Uwaga!
Najlepiej przelanego zamiokulkasa przesadzić do nowej doniczki o takim samym rozmiarze jak poprzednia. Jeśli chcecie starej, to koniecznie trzeba usunąć resztki ziemi i materii organicznej oraz dobrze naczynie wyparzyć!

Zobaczcie również moje wcześniejsze wpisy na temat zamiokulkasa:





 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Magiczny sposób na nowe liście u zamiokulkasa

Gdy sansewieria zwija liście

Jakiej doniczki nie lubi grudnik?

"Domowa" odżywka dla anturium która czyni cuda!

Choroby roślin. Co trzeba robić, gdy liście żółkną i opadają?

Podstawowy błąd przy uprawie roślin doniczkowych - za dużo nawozu

Drzewko szczęścia - poprawia samopoczucie i oczyszcza powietrze