Kochajmy kwiaty!

Wilczomlecz mleczny ( Euphorbia lactea) - natura potrafi!

Dziś o roślinie która pospolicie występuje na terenie całej Polski i nie jest uprawiana w ogródkach. Wrotycz pospolity (Tanacetum vulgare) należy do rodziny astrowatych. Wydziela (szczególnie po roztarciu w rękach) charakterystyczny zapach który skutecznie odstrasza kleszcze, komary i muchówki. Dawniej wrotycz pospolity był stosowany w medycynie ludowej przy zaburzeniach trawienia, jednak obecnie z uwagi na to że olejek eteryczny zawiera tujon który jest silnie toksyczny , nie zaleca się go do stosowania doustnego. Jeśli lubimy przebywać na działce, w ogródku gdzie mogą być kleszcze warto zasadzić kilka kęp wrotyczu. Trzeba jednak pamiętać, że roślina bardzo szybko się rozrasta. Można wtedy zastosować obrzeża by ograniczyć jego wzrost. Wrotycz warto mieć nie tylko w ogrodzie, ale można jego bukiet przynieś do domu. Wstawiony do wazonu odstraszy muchy, komary i mole. Bukiet można również ususzyć. Jak się okazuje na wszystko (w tym i na kleszcze) jest sposób!

Kocimiętka, by Kristian Peters -- Fabelfroh - Fotografia własna, CC BY-SA 3.0 Kocimiętka. Niegdyś bardzo popularna roślina ogrodowa, dziś trochę zapomniana. A szkoda, bo to bardzo atrakcyjna bylina, która s zybko rozrasta się w duże kępy osiągając wysokość nawet 100 cm.  Kwiaty ma różowe lub niebieskofioletowe, ale widziałam i odmianę białą. Kwitnie przez całe lato, a na dodatek nie jest rośliną wymagającą, będzie rosnąć niemal na każdym podłożu. Ważne by kocimiętka rosła w słońcu, bo w cieniu kwitnie słabo i  źle się rozkrzewia. Rozmnażanie jest łatwe. Nowe rośliny uzyskujemy przez podział dorosłych egzemplarzy, można również wysiać nasiona. A jak to jest z kotami? Z apach kocimiętki przyciąga koty. Dzieje się tak dlatego, że r oślina zawiera nepetalakton, które jest prawdopodobnie kocim feromonem. Kot który wyczuje kocimiętkę, zaczyna się w niej tarzać, gryźć, lizać, następnie głośno mruczy.  Trwa to około 10 minut, po czym kot przestaje się interesować rośliną. Pewn

Dokładnie 2 tygodnie temu kwiat gasterii wyglądał tak: Dziś kwiatek jest już w pełni ukształtowany i kolory są dobrze widoczne. Jeszcze tydzień, może dwa i trzeba będzie usunąć kwiatostan gasterii by nie zawiązały się nasiona, bo to osłabi roślinę. A trzy inne moje gasterie, córki tej właśnie rośliny matecznej na razie rosną bardzo szybko idąc w liście. Chyba coś trzeba będzie z nimi zrobić, bo miejsca na parapetach coraz mniej 😕 

Wszyscy wiemy że kwitnący storczyk (czy jak kto woli orchidea) przepięknie kwitnie a kwiaty na łodygach trzymają się bardzo długo. Ale storczyk ma jeszcze inne właściwości, o których może nie wszyscy wiedzą. Kwiatek ma umiejętność  neutralizowania tzw. smogu elektromagnetycznego , czyli promieniowania wysyłanego przez np. komputer i telewizor.   Ponadto storczyki absorbują z powietrza aldehydy , które uwalniają się z lakierowanych mebli, podłogi czy różnych oklein. Dlatego warto w domu uprawiać storczyki. I dla ozdoby i dla zdrowia!

Zdjęcia to efekt naszego "polowania" na ciekawe kwiaty nad Motławą w Gdańsku.  Czosnek ozdobny budził wielkie zainteresowanie przechodniów, którzy komentowali niezwykłe kwiatostany. Warto przypomnieć, że czosnek ozdobny jest rośliną cebulową doskonale znoszącą zimę i nie wymagającą za wiele starań. Późną wiosną w ytwarza długą łodygę. Jest ona zielona, prosta, bez żadnych liści i może mieć nawet 150 cm wysokości! Kwiaty są rzeczywiście bardzo efektowne i nic dziwnego że w Gdańsku podczas majowego, ciepłego weekendu czosnek był chętnie fotografowany.

Komarzyca to bardzo pożyteczna roślina ozdobna. Jest nie tylko dekoracyjna, ale potrafi przepędzić komary! Dlaczego tak się dzieje? Wystarczy wziąć w ręce listek komarzycy, rozetrzeć a zacznie wydzielać bardzo ostry zapach podobny do kamfory. A kamfory komary po prostu nie znoszą. Komarzyca - by Jerzy Opioła - Praca własna, CC BY-SA 4.0 Komarzycę czyli bardziej uczenie p lektrantus koleusowaty można łatwo uprawiać w wiszących doniczkach lub skrzynkach balkonowych. Zwisające, ozdobne pędy dorastają nawet do 1,5 metra długości i szybko się rozrastają. Komarzyca lubi żyzną ziemię, nie wolno również zapominać o nawożeniu. Podlewamy obficie co dwa-trzy dni.  Pojawiające się drobne kwiatki można usuwać, bo osłabiają roślinę.    Znawcy uważają, że wystarczy kilka (mały balkon) lub kilkanaście (duży taras) roślin by skutecznie odstraszyć dokuczliwe insekty.

Gdzie takie cuda? Niestety, tylko w Nowym Sączu, w Centrum Handlowym Gołąbkowice. Tam, 25 maja od 10 do 15 wystarczy podejść do stoiska Gazety Krakowskiej i okazać ( lub kupić na miejscu) aktualny numer gazety. W zamian otrzymacie dwa piękne kwiaty doniczkowe . 

To niezwykłe drzewo ma wiele imion.  W języku suahili nazwa tego drzewa brzmi Mabuyu , co znaczy "mający tysiąc lat" Inne nazwy to  drzewo życia , diabelskie drzewo.  Chodzi o baobab właściwy (Adansonia digitata). Więcej o tym drzewie możecie przeczytać na stronie Drewno PL .

Nie wiadomo kiedy wiosna zamieniła się w upalne lato. Widać to na grządkach kwiatowych czy w parkach, bo wszystkie wiosenne kwiaty bardzo szybko przekwitły. Podobnie z krzewami ozdobnymi. Weźmy taki bez lilak , ledwo zakwitł a już kwiaty zawiązały się w owoce. Za to bardzo szybko pojawiły się goździki.  Wielka szkoda, że te piękne kwiaty są traktowane z pogardą, jako te pośledniejsze. Być może pokutuje pamiętające PRL powiedzenie „klapa, rąsia, goździk, buźka”, kiedy czerwonymi goździkami obdarowywani byli wszelkiej maści budowniczowie i utrwalacze władzy ludowej 😃. A przecież goździki to piękne kwiaty o obłędnym zapachu i na dodatek mogą długo przetrwać w wazonie. I to zarówno te duże, kupowane w kwiaciarni jaki i miniaturowe rosnące w ogródkach czy na działce. Kochajmy goździki!

To jest prawdziwa dżungla złożona z irysów. Rosną sobie na klombie wśród spacerujących mieszkańców i na szczęście nikt ich nie niszczy. Kolory i kształty kosaćca (bo tak prawidłowo nazywa się irys) są niepowtarzalne. Szkoda że po zerwaniu tak krótko trzyma się w wazonie.

Dzień Niezapominajki to święto przyrody wymyślone i rozpropagowane przez redaktora programu pierwszego radia, nieodżałowanego Andrzeja Zalewskiego . Jego celem było zwrócenie uwagi na to, że miłość do przyrody to nie tylko  rezerwaty czy pomniki przyrody. To również oszczędzanie energii, wody, segregacja śmieci itp. Była też inna, głębsza myśl redaktora Andrzeja Zalewskiego - pamiętajmy o ważnych chwilach.

Wały Jagiellońskie, by Horvat - Praca własna, Domena publiczna Już niedługo, w najbliższy weekend na Wałach Chrobrego w Szczecinie odbędzie się kolejny Kiermasz Ogrodniczy "Pamiętajcie o ogrodach" . Jak zawsze będzie można kupić drzewka i krzewy ozdobne, pnącza, byliny, rośliny rabatowe i balkonowe. Nie zabraknie i roślin doniczkowych. Będą stoiska z jedzeniem i trunkami. Kiermasz "Pamiętajcie o ogrodach" odbywać się będzie w sobotę 19 maja (od 9.00 do 18.00) i w niedzielę 20 maja (od 9.00 do 17.00).

Pierwszy kwiatek kwitnącej sansewierii właśnie się rozwinął. Zapach jest oszałamiający. Od tego jednego rozwiniętego kwiatka pracownia męża zamieniła się w pachnący ogród kwiatowy. A co będzie jak rozwinie się setka kwiatków których pąki widać na łodyżce?  A przy okazji kwitnienia, sansewierie jak szalone wypuszczają nowe pędy odwdzięczając się za wiosenne przesadzenie do nowej, żyznej ziemi.

Moja gasteria jak zwykle nie zawodzi i regularnie kwitnie (w ubiegłym roku nawet dwa razy). Gasterie to sukulenty bardzo wdzięczne w uprawie i znakomicie udają się w domu. Trzeba tylko pamiętać by kwiatka nie zalać i od czasu do czasu dokarmić specjalnym nawozem do kaktusów.

WILCZOMLECZ, by Haplochromis - Praca własna, CC BY-SA 3.0, Gazeta Nice Matin poinformowała o tragicznym zdarzeniu do którego doszło w Monako. Turystka z Francji została przygnieciona przez gigantyczny sukulent przypominającego wilczomlecz kandelabrowy. Kobieta została przewieziona do szpitala, jednak lekarzom nie udało się jej uratować.  W wypadku ucierpiały jeszcze cztery inne osoby, na szczęście ich obrażenia były powierzchowne.

Nie ma chyba bardziej wdzięcznych i odpornych kwiatów jak bratki. A na dodatek jak one pięknie kwitną. Tym razem bratki z Kościerzyny!

Nie ma chyba nikogo, kto by w dzieciństwie nie czytał książek podróżniczych o amazońskiej dżungli (choćby przygody Tomka Wilmowskiego). Podróżnicy czy tubylcy nie poradziliby sobie w wędrówce przez knieje bez dobrze zaostrzonych maczet. Wycięta w ten sposób ścieżka zarastała na nowo już po kilku, kilkunastu dniach.  W Polsce natura też potrafi. Rośliny mogą wyrosnąć wszędzie. Np. w szparze w starej, wyschniętej desce.  Albo w spękanym asfalcie.

Jakiś czas temu pokazałam jak wygląda początek kwitnienia mojej sansewierii. Wtedy, jakieś 3 tygodnie temu kwiat wyglądał tak: Dziś kwiat jest bardzo okazały, wyrósł na 30-40 cm i jest cały pokryty lepką substancją: A tak przy okazji, wiecie że w Brazylii sansewieria nosi nazwę: miecz Świętego Jerzego ? (czyli Espada de São Jorge).

Może to Was zdziwi, ale popularny bez, w tym i pięknie pachnące kwiaty - ma właściwości lecznicze! Dlatego warto przy zbieraniu kwiatów bzu do ozdobienia stołu zerwać kilka kwiatostanów więcej dla podreperowania zdrowia. Lilak pospolity  (łac. Syringa vulgaris) zwany potocznie bzem ma jadalne kwiaty, które w smaku są nieco gorzkawe. Można je używać jako przyprawa lub dodawać do ciast. Nasze prababcie wykorzystywały kwiaty bzu do robienia naparów, które były później wykorzystywane do  przemywania oczu, skóry, narządów płciowych i do okładów. Chłodnym płynem można płukać jamę ustną, co dobrze działa na stany zapalne, wysięki i zakażenia drożdżakami. Nic dziwnego, że w kosmetyce preparaty z bzem w składzie są używane do przemywania skóry z trądzikiem różowatym, łojotokiem i przebarwieniami. Nalewka z bzu Bardzo łatwo z kwiatów bzu można wykonać nalewkę. Pół szklanki kwiatów  zalewa się 2 szklankami wódki i zostawia w ciemnym miejscu na 14 dni.  Nalewkę stosuje się do naciera

Jak dotąd Japonia kojarzyła mi się raczej z kwitnącymi wiśniami. A tu proszę, w Hitachi Seaside Park znajdują się miliony niebieskich kwiatów o nazwie Porcelanka Menziesa . Ten jednoroczny kwiatek zajmuje tam około  190 hektarów powierzchni! Więcej na stronie ELLE

Ulica Świętojańska w Gdyni jest udekorowana kwietnikami... ... w kształcie łódki. Jak na portowe miasto przystało. Gratulujemy pomysłu 💡