Kochajmy kwiaty!

Nie wiem czy wiecie, ale podlanie od czasu do czasu roślin doniczkowych wodą z mlekiem zmusi je do lepszego wzrostu. Zadziała zbawiennie również na zabiedzoną roślinkę. Na dodatek mleko, to bardzo tania, naturalna odżywka. Białym napojem  warto podlewać zwłaszcza rośliny o ozdobnych, zielonych liściach.  Po takiej kuracji bardzo dobrze będą się czuły fikusy, bluszcze, dzwonki, aloes, paprocie i palmy doniczkowe. Nie polecam jednak, aby wodą z mlekiem podlewać kaktusy.  Dzięki zawartości wapnia, rośliny będą mocniejsze, wzmocnią się korzenie, a liście odzyskają żywe barwy.  🌸 Jest jeszcze jedna zaleta używania do podlewania wody z mlekiem. Ta mieszanka ma działanie antybakteryjne . Laktoferyna zawarta w mleku wykazuje działanie antybakteryjne i grzybobójcze. Może to pomóc w ochronie roślin przed chorobami. Uwaga! Trzeba się trzymać odpowiedniego stężenia roztworu.  Mleko należy rozcieńczać wodą w proporcji 1:10 (100 ml mleka na 1 litr wody).  Nieodpowiednio rozcieńczone mleko mo

Piękny kaktus, szkoda że nie mój 😩

Honeybush (cyclopia) - source Widoczna na zdjęciu roślina o żółtych kwiatach to Honeybush ( Miodokrzew). Występuje w RPA i jest blisko spokrewniona z Rooibosem (czerwonokrzewem). Krzew jest bardzo zdobny i prezentuje się pięknie rosnąc w skupiskach.  Jednak dzisiaj nie o tym.  Niezwykle cenną właściwością miodokrzewu jest możliwość zaparzenia z jego suszu wspaniałej herbaty. Jej smak jest bardzo oryginalny, z miodową, słodkawo-pikantną nutką.   Jak działa herbatka z honeybush? Zacznijmy od tego, że napar z miodokrzewu nie zawiera kofeiny , dlatego można go pić nawet późnym wieczorem, a także podawać dzieciom i kobietom w ciąży. Herbatka działa antyalergicznie, łagodzi stany zapalne skóry, pomaga przy przeziębieniach, anemii czy kłopotach z bezsennością. Jest bogaty w mikroelementy takie jak wapń, żelazo, potas, magnez i antyoksydanty.  Honeybush łagodzi bóle brzucha związane z trawieniem oraz bóle menstruacyjne. Dodatkowo picie naparu łagodzi kaszel i jest zaleca

Lidl nie zawodzi, i począwszy od poniedziałku znajdzie się w ofercie coś dla miłośników roślin doniczkowych. Numer jeden to z pewnością bambus umieszczony w ceramicznym naczyniu. To może być ładna ozdoba na stole w kuchni. Tanio kupimy również paprotkę, bo cena 8,99 zł to rzeczywiście niewiele. Pamiętajmy by przy kupowaniu sprawdzić, czy nie ma przesuszonych liści i czy widać nowe przyrosty. Taką roślinę warto kupić!

Podobno rośliny doniczkowe rosną lepiej gdy się z nimi rozmawia. Prawda czy mit? Nie ma na ten temat żadnych wiarygodnych badań, ale mogę powiedzieć o sobie:  ja czasem też rozmawiam z roślinami 😀🌹 Najczęściej robię to wtedy, kiedy zabieram je do kąpieli w wannie i mówię, że to dla ich dobra i żeby lepiej rosły. I rosną! Wczoraj "wykąpałam" wszystkie moje rośliny łącznie z kaktusami, trwało to cztery godziny. Każdy kwiatek usłyszał dobre słowo, i wiecie co? - już dziś wyglądają lepiej😁.

Juka gwatemalska (Yucca elephantipes), to popularna roślina doniczkowa bardzo łatwa w uprawie. Najważniejsze, to jej nie przelać ani nie przesuszyć, bo może zmarnieć. Tak właśnie (przez przesuszenie) zmarnowałam taką jukę jak na zdjęciu powyżej. Po prostu sąsiadka przez roztargnienie latem zapomniała ją podlać, i po powrocie z 10-dniowego wyjazdu była nie do uratowania.  Latem jukę należy podlewać 2 – 3 razy w tygodniu. Zimą rzadziej, co 7-10 dni. Roślina będzie ponadto wdzięczna za zraszanie. Przelanie juki jest równie niebezpieczne, ponieważ może powodować więdnięcie i opadanie liści oraz gnicie korzeni i pnia. Juka gwatemalska zwana jest również słoniostopą, gdyż jej pień przypomina słoniową stopę.

To jest odwieczny problem. Choćbyśmy mieli nie wiem jak duże mieszkanie, w końcu zawsze zabraknie miejsca dla rozrastającej się kolekcji roślin doniczkowych. Sama pamiętam, jak w starym, malutkim mieszkaniu zapełniłam w niecały rok nie tylko wszystkie parapety, ale i półki na ścianach. W nowym mieszkaniu dobrym rozwiązaniem okazała się lekka konstrukcja z surowych desek (jak na zdjęciu). Niestety, rozwiązanie sprawdza się w przypadku roślin niskich - bo wcześniej czy później te wysokie dorosną do półki czy sufitu. Jakie jest zatem rozwiązanie dla małego mieszkania? - dobre planowanie . Jeśli wybieramy rośliny - to niech będą to te, o niskim pokroju. Np. sansewiera niska zamiast tej odmiany, która może osiągnąć wysokość metra. Ponadto trzeba zachować umiar. Mała sadzonka na pewno urośnie. I zamiast 7 doniczek na parapecie, za rok zmieści się już tylko cztery!

Rafidofora złota (z łaciny: Rhaphidophora aurea) - żeby liście były wybarwione jak te na zdjęciu, powinna mieć jasne stanowisko.  Mimo, że roślina jest bardzo odporna, to nie można jej postawić w ciemnym kącie, bo straci kolory, liście zmarnieją i będzie to tylko  wegetacja.

Epiphyllum , czy to o tym kaktusie śpiewały Alibabki w znanym przeboju "Kwiat jednej nocy"? Kaktus ten  rośnie w tropikalnych dżunglach Meksyku i Ameryki Południowej i charakteryzuje się przecudnej urody kwiatami

Nawet w niewielkim mieszkaniu można urządzić kącik w którym będziemy rozmnażać nasze rośliny domowe. Dobrze aby było tam jasno, ale żeby nasz rozsadnik nie był narażony na bezpośrednie światło słoneczne. A przy okazji widzicie mały myk? - przezroczyste pojemniki na małe roślinki, co pomaga sprawdzić, czy dana sadzonka dobrze się ukorzeniła.

...oto jest pytanie?

Tak wygląda Gwiazda Betlejemska czyli wilczomlecz ponad miesiąc po kupieniu. Jeszcze wygląda okazale, za tydzień dwa zacznie się powoli ogałacać. Wtedy przytnę roślinę, postawię na wschodni parapet okna i będę podlewać od czasu do czasu. Na wiosnę przesadzę wilczomlecza do nowej doniczki z nową ziemią i zacznę intensywnie podlewać. Kwiat szybko wypuści nowe liście i roślina będzie jak nowa!

Małe jest słodkie 😋 A mini-ogródek z niewielkim sukulentami stanowi wspaniałą ozdobę.

Jeśli Twoja odpowiedź brzmi: "widzę kota" - to wiadomo, jesteś miłośnikiem kotów. Jeśli jednak odpowiesz: "widzę piękną jukę" - to jesteś nasz 😂🥀  - miłośnik roślin!  

Przyszła pora na trzeci, ostatni mój storczyk. Dwa zakwitły w grudniu, a ten trochę grymasił i mimo wielu pąków zrobił to zaraz po Nowym Roku. I muszę potwierdzić, że kiedy kwiaty doniczkowe kwitną zimą, jest człowiekowi weselej na duszy 😁

Moda na sukulenty nie przemija.  Czy to same, czy to w grupie - zawsze prezentują się ładnie i ... dostojnie!