Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2023

Makro fotografia: zarodniki mchu

  Tak na bardzo dużym powiększeniu wyglądają zarodniki mchu.  Natura nie przestaje zadziwiać!

Kwietnik na nowy rok z Netto

Nowy rok 2024 możemy powitać... fajnym kwietnikiem z Netto😀. W komplecie jest również donica. A to wszystko od 2 stycznia za jedne 49 zł.

Jakiej doniczki nie lubi grudnik?

  Trwa sezon na grudniki, bardzo ładne i obficie kwitnące kaktusy. Mimo, że są łatwe w uprawie, czasami zamierają. Bywa że przyczyną jest nieodpowiednia doniczka. W wielu przypadkach, zdezorientowani dużą ilością pędów dajemy dla rośliny zbyt dużą doniczkę . A to błąd, bowiem grudniki mają słabo r ozbudowany system korzeniowy.  W takiej sytuacji korzenie będą miały zbyt dużo przestrzeni, co z kolei  może spowodować zastój wody w doniczce i przyczynić się do gnicia rośliny.  Ja swojego kaktusa od lat uprawiam w tej samej, niewielkiej doniczce od czasu do czasu wymieniając wierzchnią warstwę ziemi,

"Różę kłodzką" możesz uprawiać również w swoim ogródku!

Róża kłodzka czyli  Pełnik europejski  ( Trollius europaeus)  z powodzeniem może być uprawiana w ogródku. Sadzi się ją do gruntu od kwietnia do maja na wcześniej przygotowane stanowisko. Do przekopanej, gliniastej ziemi dodajemy sporo "dojrzałego" kompostu i tam umieszczamy sadzonkę pełnika. Bylina jest mrozoodporna i będzie rosła w tym miejscu przez wiele lat.  Pełnik europejski preferuje stanowiska wilgotne, a nawet miejsca, w których woda przez dłuższy czas zalega.  Jeżeli latem jest sucho, Pełnik europejski trzeba regularnie nawadniać, bo ma on płytki system korzeniowy. Jest to konieczne zwłaszcza w przypadku młodych roślin. Ponadto (szczególnie na początku) trzeba roślinę systematyczne odchwaszczać oraz ściółkować. Nie wolno również zapominać o nawożeniu nawozami o zwiększonej zawartości potasu i fosforu.  Starsze, dobrze rozrośnięte, duże byliny można łatwo rozmnażać przez podział. Najlepiej robić to wiosną, tuż przed tym jak pełnik "wystartuje" do wzrostu. P

Kapcie z ...monsterą!

  Monstera robi karierę. Proszę bardzo - oto ciepłe, zimowe kapcie ozdobione liściem  monstery. Prawda że piękne?

Masz w domu rośliny doniczkowe? - uważaj na wietrzenie zimą!

  Oczywiście, jak najbardziej zachęcam do wietrzenia mieszkania zimą. Jeśli jednak macie w domu rośliny doniczkowe, trzeba uważać, aby nie  narazić je na mroźne powietrze . Nawet jeśli tylko lekko uchylacie lufcik, to strumień mroźnego powietrza skierowany na rośliny ciepłolubne, może je uszkodzić. ⛄ R ośliny doniczkowe stojące na parapecie, na czas wietrzenia trzeba przestawić w inne miejsce, osłonięte od chłodu .  Pamiętajcie, że najbardziej  narażone na przemarzanie zimą są sukulenty oraz rośliny o liściach skórzastych, owłosionych i pokrytych woskiem. 🍃 Ale to nie wszystko. Bardziej wrażliwe rośliny ulegną zniszczeniu, jeśli ich liście lub pędy będą  dotyka okna. Zimne szkło bardzo szybko je uszkodzi. Najlepiej będzie odsunąć je od okna, a jeśli nie ma takiej możliwości, to  warto rośliny odizolować od okna np. papierem.

Jak uratować marniejącego Zamiokulkasa?

  Dawno dawno temu we wpisie: Jak uratować ginącą roślinę doniczkową? poleciłam Wam metodę mojej babci na marniejącą roślinę w doniczce. Chodziło o dodanie do ziemi w doniczce surowego jajka. A tu proszę, na stronie z "genialnymi" pomysłami ktoś zamieścił podobną radę z jajkiem, tyle że odniósł to do Zamiokulkasa .  Zapewniam, że ten sposób sprawdzi się i w stosunku do innych roślin doniczkowych, które nagle zaczynają marnieć. Pamiętajcie o tym, aby po włożeniu jajka do doniczki zrobić w nim dwa otworki (jak u wydmuszki).

Ligustr pospolity, nawet zimą jest zielony

Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) to bardzo popularna roślina ozdobna, często spotykana w parkach. Skórzaste, ciemnozielone i błyszczące liście nie opadają zimą, co sprawia, że coraz chętniej jest spotykany w ogródkach przydomowych, często w formie żywopłotów. Dodatkową ozdobą tego krzewu są owoce w formie jagód, które są czarne i błyszczące.  Niestety, nie ma róży bez kolców. Trzeba pamiętać, że tak  liście jak i owoce ligustru są trujące dla ludzi i zwierząt. Dlatego mając małe dzieci lub zwierzęta domowe lepiej nie uprawiać tego krzewu w ogródku przy domku. 

Echeveria pulvinata ruby - niewielki sukulent, łatwy w uprawie

Echeveria pulvinata ruby , to śliczny sukulent rodem z Meksyku. Ma bardzo efektowne, trójkątne i mięsiste liście. Jego cechą charakterystyczną są czerwonawe obrzeża co ładnie komponuje się z zielenią liści. Całości dopełnia biały meszek na p owierzchni blaszki liściowej. Musicie przyznać, że roślina ma swój styl. 🥬 Echeveria pulvinata ruby lubi  stanowisko jasne i słoneczne, ale w samo południe lepsze będzie światło rozproszone. Roślina lubi też ciepełko, dlatego temperatura panująca w mieszkaniu będzie sprzyjać uprawie tej eszewerii.🌞 Roślinę  podlewamy  rzadko, w końcu to sukulent który  magazynuje wodę w liściach. Dlatego przed kolejnym podlaniem  pozwalamy ziemi w doniczce zupełnie przeschnąć. To właśnie nadmiar wody jest najczęstszą przyczyną śmierci eszewerii. 🚰 Zobaczcie też wcześniejsze wpisy z mojego bloga na temat eszewerii: Eszeweria - popularny i łatwy w uprawie sukulent Niezwykła właściwość Eszewerii Kwitnąca eszeweria Eszeweria, milusia, śliczniusia

Storczyk rodem z Brazylii: Cattelya Orchid (Sophronitis wittigiana)

  Cattelya Orchid (Sophronitis wittigiana) to storczyk o sporych kwiatach, który został odkryty jeszcze w XIX wieku w Brazylii. W naturze rośnie w lasach tropikalnych, głównie wokół licznie występujących tam  bagien, wykorzystują do wegetacji omszałe drzewa. Jeśli napotka się w lesie na stanowisko takiej orchidei, to od czerwonego koloru może zakręcić się w głowie. W domu, najlepiej będzie rósł umieszczony na pniu obłożonym mchem, ale można go uprawiać i w sposób tradycyjny, w doniczce dodając do podłoża trochę mchu. Jak to storczyk, potrzebuje jasnego stanowiska, ale bez bezpośredniego słońca, Jeśli roślina będzie uprawiana na pniu, trzeba mu zapewnić dużo wilgoci.  Ładne okazy w sprzedaży mogą kosztować nawet kilkaset złotych!

Owoce opuncji są jadalne!

Jest taki kaktus, który ma jadalne owoce, które od niedawna można kupić w Polsce w niektórych supermarketach. To  Opuncja ( Opuntia ficus indica) , roślina nazywana również "figą indyjską" lub "figą kaktusową". Występuje głównie w obszarach Ameryki Północnej i Południowej, a także w południowej Argentynie i Brazylii.  Do Europy opuncję sprowadził Krzysztof Kolumb i teraz kaktus ten rośnie w ciepłych rejonach Hiszpanii czy Włoch. Opuncja w warunkach naturalnych osiąga nawet 5 metrów, dlatego jeśli chcecie ją uprawiać w mieszkaniu, musicie zabezpieczyć sporo miejsca. Owoce Opuncji figowej są okrągłe, lekko wydłużone i kolorystycznie zbliżone do kwiatów. Najsmaczniejsze i najsłodsze są te ciemnopomarańczowe i czerwone.  Miąższ figi kaktusowej jest galaretowaty, słodki i bogaty w składniki odżywcze. Znajdziemy tam między innymi błonnik pokarmowy. Smacznego!

Trzy ciekawostki na temat kliwii

  Dziś trzy ciekawostki o ślicznej, majestatycznej kliwii, o których mogliście nie wiedzieć: 💮 Skąd pochodzi kliwia i skąd się wzięła jej nazwa? Kliwia (Clivia)  pochodzi z południowej Afryki, gdzie rośnie dziko w lasach i na skalistych zboczach.  Nazwa upamiętnia księżną Northumberland - C harlottę Clive,  która była wielką miłośniczką botaniki.  💮 Jak kwitnie kliwia? Kliwia jest ceniona ze względu na piękne, dzwonkowate kwiaty. Mają one (zależnie od odmiany) kolory od jasno pomarańczowego do czerwonego. 💮   Uwaga na t rujące owoce. Pamiętajcie, że owoce kliwii są toksyczne i niejadalne. Zawierają bowiem alkaloidy, które mogą powodować nudności, wymioty i bóle brzucha. Zachęcam również do przeczytania wcześniejszych moich wpisów na blogu dotyczących kliwii: Moja najmłodsza, dwuletnia kliwia zakwitła! Kliwia, kliwia, kliwia - czyli moje remanenty Kliwia jak dziewczyna, jedna kończy a druga zaczyna Kliwia - kwiat naszych prababek

Grubosz to nie tylko "drzewko szczęścia"

Grubosze to sukulenty, które nie mają dużych wymagań i pięknie prezentują się w doniczkach. Najczęściej w naszych domach jest uprawiane drzewo szczęścia, ale można sobie wybrać zupełnie inną odmianę i cieszyć się jej widokiem. Oto kilka odmian grubosza, które można uprawiać w doniczce: 🥀 Grubosz jajowaty. Jest to najpopularniejsza odmiana w Polsce o której wspomniałam na początku. Ma mięsiste, srebrzyste liście. Nazywany jest "drzewkiem szczęścia" lub z angielskiego "dollar plant". 🥀  Grubosz szkarłatny. Ta odmiana ma piękne kwiaty (co widać na zdjęciu). 🥀  Grubosz kryształowy  (uwroć wodna). W sprzedaży można spotkać dekoracyjne odmiany o ciekawych liściach. Co ciekawe w  naturze rośnie w Polsce, choć przez długi czas grubosz ten był uznawany za wymarły. Odnaleziono go ponownie w Polsce w 2003 roku na stanowiskach na terenie Stawów Milickich i w Borach Dolnośląskich. 🥀  Grubosz Gollum. Bardzo podobny do odmiany "Hobbit". Ma charakterystyczne, zagięte

Czy przesadzać kwiaty od razu po zakupie?

  Czy przesadzać kwiaty od razu po zakupie? - mówię na to stanowczo tak! Jeżeli kupujecie nowe rośliny w supermarkecie to zwykle są one sprzedawane w niewielkich pojemnikach, a producenci oszczędzają na dobrej ziemi. Dlatego zaraz po zakupie warto przesadzić nowy nabytek od świeżej ziemi i do nowej, większej doniczki. Dzięki temu kwiat doniczkowy będzie mógł od początku pobytu w naszym mieszkaniu dobrze rosnąć. Oczywiście, czasem zdarza się, że kupujecie roślinę w dobrym sklepie ogrodniczym i może się zdarzyć się, że kwiatek będzie miał dość dużą doniczkę z dobrym podłożem. Wtedy z przesadzaniem można poczekać np. do wiosny.

Tulipan i słonecznik z...

Zdolne ręce potrafią wyczarować, a raczej wyszydełkować takie cudeńka.  I mamy tulipana, która jak wiadomo  zawsze pełen namiętności i gotów do miłości. A po prawej słonecznik wspaniały, zawsze słoneczne promienie rozsyła i promieniście się do nas uśmiecha.

"Roślinna" ścieżka z Wietnamu

Panujący w Wietnamie wilgotny, zwrotnikowy klimat, sprawia, że roślinność w tym kraju rośnie jak szalona. Na zdjęciu jest uwieczniona  "roślinna" ścieżka z Wietnamu, obficie porośnięta kwiatami i krzewami ozdobnymi. Tak jest tam na każdym kroku.

Po czym poznać, że szeflera jest "przesuszona"?

  Szeflera to atrakcyjna roślina doniczkowa, która jest łatwa w uprawie i może przetrwać w mieszkaniu nawet kilkadziesiąt lat. Miałam kiedyś w mieszkaniu okaz, który wyhodowałam od odnóżki i rósł kilkanaście lat, aż "padł" podczas przeprowadzki. Generalnie, aby dobrze pielęgnować Szeflerę, trzeba umieścić ją w jasnym miejscu, z dala od bezpośredniego słońca i odpowiednio podlewać.  Podlewanie jest najważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym.  Ziemia w doniczce powinna być stale lekko wilgotna (ale nie przemoczona). Podlewamy szeflerę 2 razy w tygodniu, a zimą ograniczamy podlewanie - raz na tydzień. Przesuszenie szeflery łatwo zdiagnozować.  Na spodniej stronie liści pojawiają się wówczas jedno, dwu milimetrowe wodniste, lekko nabrzmiałe plamki. To tzw.  pęcherzykowatość liści. Liście szeflery bardzo szybko żółkną i opadają. Najlepszym ratunkiem będzie wtedy umieszczenie doniczki z rośliną na 10 minut w wodzie aż ziemia dobrze nasiąknie. Później trzeba roślinę dobrze obserwować

Pielęgnacja draceny w mieszkaniu

Pielęgnacja draceny rosnącej w doniczce w mieszkaniu  nie jest szczególnie trudna. Już to skąd pochodzi, jest pierwszą podpowiedzią. Skoro roślina  pochodzi z ciepłych rejonów Afryki i Azji, wiadomo że preferuje ciepło. Dlatego temperatura w pomieszczeniu w którym stoi dracena powinna wynosić powyżej 15°C, nawet zimą. 🏡Kolejna sprawa to stanowisko. R oślina lubi stanowisko jasne, lecz nie powinniśmy narażać jej na bezpośrednie działanie silnych promieni słonecznych. Idealnie sprawdzi się stanowisko oddalone o metr od okna.  🌊 Kluczem do dobrej pielęgnacji każdej dla każdej rośliny doniczkowej jest umiejętne podlewanie. Latem dracena wymaga dość częstego, nawet dwa razy w tygodniu. Z kolei w zimie, podlewamy dopiero wtedy, gdy podłoże w doniczce przeschnie całkowicie. Roślina będzie również wdzięczna za spryskiwanie liści. Dracena jest dosyć odporna na suszę, nic się więc nie stanie, jeśli raz na jakiś czas zapomnicie o podlewaniu. Zachęcam również do przeczytania moich wcześniejszyc

Natura potrafi zadziwiać, czyli Tunbergia mysorska

W Indiach rośnie prawdziwe cudo. To Tunbergia mysorska (Thunbergia mysorensis) – gatunek rośliny z rodziny akantowatych. Podczas pobytu w Krakowie widziałam ją w ogrodzie botanicznym - jest po prostu oszałamiająco piękna. No i niestety, Tunbergia mysorska nie jest łatwa w uprawie domowej, spotyka się ją właśnie w ogrodach botanicznych, czasem w oranżeriach w dużych domach. Oczywiście, jeśli chcecie można spróbować hodować Tunbergię w doniczkach w mieszkaniu, choć ostrzegam: nie jest to łatwe.  👉 Roślinę trzeba umieścić w miejscu bardzo słonecznym i ciepłym. I trzeba pamiętać że nie lubi przeciągów. 👉  Ponieważ jest ona żarłoczna, musimy jej zapewnić bardzo żyzne podłoże, a w okresie wegetacji dodatkowo zasilać nawozem, najlepiej organicznym. 👉  Tunbergię mysorską należy regularnie podlewać, ponieważ szybko więdnie bez wody. Powodzenia w uprawie!

Skrzydłokwiat, pięc zalet jego uprawiania w mieszkaniu

Skrzydłokwiat , ta bardzo ładna roślina doniczkowa, która ma ponadto niezwykłe właściwości, korzystne dla naszego organizmu. Wybrałam pięć cech charakterystycznych dla tej rośliny, co może zachęci Was do jej uprawy w mieszkaniu. 👉 Wygląda bardzo estetycznie. Skrzydłokwiat to piękna roślina o kolorowych i nietypowych kwiatostanach i ciemnozielonych liściach, co może stanowić ładną ozdobę wnętrza domu. 👉 Jest ł atwy w pielęgnacji. Roślina jest stosunkowo łatwa w uprawie, co czyni ją odpowiednią dla osób, które nie posiadają dużej wiedzy ogrodniczej. Wymaga umiarkowanego podlewania i jasnego, rozproszonego światła. 👉 Oczyszcza powietrze. Skrzydłokwiat przyczynia się do poprawy jakości powietrza w pomieszczeniu, absorbując niektóre szkodliwe substancje chemiczne. 👉 Nie wyrasta do niebotycznych rozmiarów. Zazwyczaj roślina nie rośnie zbyt duża i nadaje się do różnych pomieszczeń, nawet niewielkich pomieszczeń. 👉 Pozytywnie wpływa na nastrój. Rośliny mają pozytywny wpływ na zdrowie ps

Ogólne przyczyny żółknięcia (przysychania) liści roślin doniczkowych

Bardzo często piszecie do mnie, przesyłając czasem zdjęcia, z prośbą o postawienie diagnozy, co dolega Waszym roślinom doniczkowym. Trudno jest bez dokładnego oglądania rośliny i bez wywiadu (wiem, brzmi jak wizyta u lekarza 😁) stwierdzić, co dolega konkretnemu kwiatkowi. Dlatego postanowiłam dziś skrótowo zamieścić kilka przyczyn żółknięcia czy zasychania liści roślin doniczkowych . 🥀 Liście  gwałtownie żółkną (lub robią się żółto-bladozielone) i szybko opadają.  Możliwa przyczyna:  👉 zbyt duża ilość światła, 👉   brak azotu w podlożu, 👉  zaduch lub  dym papierosowy w pomieszczeniu. 🥀 Ż ółknienie brzegów i wierzchołków liści. Możliwa przyczyna:  👉  przesuszone podłoże, 👉  podłoże zbyt zasadowe, 👉  zanieczyszczone powietrze, np. spaliny z gazu lub dym papierosowy. 🥀 Ż ółknienie młodych przyrostów liści. Możliwa przyczyna:  👉   zbyt mokre podłoże powodujące początki gnicia korzeni, 👉   za suche powietrze, 👉  przerośnięta korzeniami doniczka za mało zieli lub za mała doniczk

Może wskrzeszać zmarłych a żywych zabijać, co to za kwiat ozdobny?

  Może wskrzeszać zmarłych a żywych zabijać - prawda że brzmi makabrycznie? Tak mówi się o  Naparstnicy zwyczajnej (Digitalis purpurea), znanej również pod nazwą "dzwony zmarłych" lub "lwia paszcza". Ta często uprawiana w ogródkach roślina, jest zarazem jedną z najbardziej trujących roślin ozdobnych występujących w Polsce. Już samo dotykanie liści może wywoływać reakcje alergiczne, nudności i bóle głowy. A zawarta w roślinie digoksyna , może sprawić, że po nieopatrznym spożyciu naparstnicy wystąpi migotanie komór serca. W niektórych przypadkach może to doprowadzić do nagłego zatrzymania krążenia. Z drugiej strony, digoksyna jest od ponad 50 lat składnikiem wielu leków nasercowych. Wykazuje ona działanie przeciwarytmiczne, zwiększa pobudliwość serca i zwiększa siłę skurczu.  Nic dziwnego, że angielskie przysłowie: " Może wskrzeszać zmarłych a żywych zabijać" pasuje do niej jak ulał!

Cissus australijski, zapomniane pnącze

  Dawno temu, w czasach PRL, było bardzo modne pewne pnącze. U mojej babcie w dużym pokoju zajmował on ponad połowę dużej ściany - prawdziwa gwiazda: Cissus australijski. Cissus australijski nie jest może tak łatwy w uprawie jak  Cissus rombolistny,  ale polecam go z czystym sumieniem początkującym.  👆 Przy okazji zdradzę Wam, że  cissus rombolistny , to była moja pierwsza w życiu roślina doniczkowa wyhodowana z doniczki. Rosła w moim pokoiku na ścianie, w modnym w tym czasie metalowym kwietniku. Po kilku latach zrobił się z tego cissusa prawdziwy okaz. Cissus australijski ma bardzo długie pędy, które mogą osiągnąć długość nawet kilkunastu metrów. Roślina ta doskonale nadaje się do  naszych mieszkań, bo nawet w okresie grzewczym znosi suche i ciepłe powietrze. Jest również odporna na  przeciągi. Najważniejsze,  dla cissusa australijskiego, jest  dobre podłoże. Powinno to być mieszanka ziemi kompostowej, inspektowej i piasku (proporcje: 4:1:1). Na dno sporej doniczki (przesadzanie m

Japońskie klimaty, piękne wyobrażenie przyrody według sztucznej inteligencji

Ten obrazek to wytwór  sztucznej inteligencji. Zadany temat miał dotyczyć przyrody w  Japonii, w artystycznym stylu. Moim zdaniem, coś w tym jest, na pierwszy rzut oka czuć japońskie klimaty. 

Kwitnący kaktus - okaz z 2 grudnia

  Zimą szukamy kolorów, stąd aby sprawić Wam przyjemność - kwitnący kaktus, okaz z 2 grudnia 2023r.  Dlaczego tak lubimy kwitnące kaktusy? Może dlatego, że taki piękny kwiat na kolczastym pędzie zaskakuje👍

Cudowny świat storczyków: okaz z 1 grudnia 2023r.

Pierwszy wpis grudniowy na moim blogu zaczynam od prezentacji kolejnego storczyka. Fotografia nie oddaje w pełni jego piękna, ale musicie przyznać, że wygląda jak kwiat nie z tego świata. 

Paprotka, okaz aż mi oko zbielało!

  Kiedy zobaczyłam ten okaz, to aż mi dech zaparło. Ktoś musi mieć dobrą rękę do paproci.  Ale muszę Wam koniecznie powiedzieć, że taką dobrą rękę do paprotek miała moja mama. Jej paprotki zdobiły nie tylko nasze czteropokojowe mieszkanie, ale i kilkanaście innych domostw w okolicy.  Więcej na ten temat (w tym historię o mojej mamie) możecie przeczytać we wcześniejszych wpisach na blogu: Jak uprawiać paprotkę w mieszkaniu? Pielęgnacja paproci rosnących w doniczce (wrzesień)

Czy Sundaville można przezimować?

  Sundavilla ,  mandevilla lub mandewila albo dipladenia - to różne nazwy tej samej rośliny, której przepiękne kwiaty zdobią nasze balkony czy tarasy. Jest ona w Polsce coraz bardziej popularne, ale  stosunkowo droga, bowiem za okazałe sadzonki trzeba zapłacić nawet 100 zł.  Aby zaoszczędzić, warto spróbować  przechować te kwiaty przez zimę w doniczkach w mieszkaniu. Sundaville jako rośliny pokojowe Trzeba pamiętać, że dla mandevilli temperatura poniżej 5 stopni jest zabójcza. Zatem już we wrześniu (no chyba że jest ciepło)  przenosimy rośliny do domu. Potrzebne będzie dużo światła, zatem znajdźmy im w mieszkaniu jak najjaśniejsze miejsce. Świetnie sprawdzi się parapet południowego okna. Światło jest podstawowym czynnikiem wpływających na dobre zimowanie tych roślin.  Optymalna temperatura zimą, to ta idealna również dla człowieka czyli 21 stopni Celsjusza. Cięcie przed zimą Przed wniesieniem do domu skracamy pędy rośliny nawet o połowę, chodzi o to, żeby sundaville nie musiała się wys

Storczyk w mieszkaniu jesienią i zimą - nie popełniaj tych dwóch błędów!

Są dwie rzeczy, którzy storczyk późną jesienią i w zimie nie lubi. My, przebywając w ciepłych mieszkaniach często zapominamy, że w okresie  jesienno-zimowym nasze rośliny doniczkowe mają nieco inne wymagania . Tak jest i ze storczykiem. Kiedy za oknami szybko zapada zmrok i jest coraz zimniej, nie można dokarmiać orchidei odżywkami. Nawożenie w tym czasie to duży błąd . Druga sprawa do podlewanie.  Wraz ze spadkiem temperatur i zmniejszeniem czasu operowania przez słońce, stoczyki mają mniejsze zapotrzebowanie na wodę. W tym okresie wystarczy je podlać raz na 10-15 dni.

Roślina wodna prosto z Wietnamu

To zdjęcie "podesłane" przez znajomą z wycieczki do Wietnamu. Zwróćcie uwagę na ciekawy kolor r ośliny wodnej rosnącej w stawie. Niestety, nie udało mi się rozpoznać tego kwiatka, w końcu bogactwo azjatyckiej flory jest ogromne.

Roślina czy zwierzę?

 A Wy jak myślicie, roślina czy zwierzę?

Storczyk Cypripedium emil

  Ten kolorowy pantofelek to storczyk  Cypripedium Emil. Jest to hybryda (mieszaniec) dwóch orchidei: europejskiego Cypripedium calceolus i amerykańskiego Cypripedium parviflorum var. parviflorum . Jak widzicie na zdjęciu rezultat jest zachwycający. 

Zielistka Sternberga, łatwy sposób na wilgoć w mieszkaniu

Zimą często w naszych mieszkaniach pojawia się para woda . Ma to związek z rzadszym otwieraniem okien, suszeniem prania w pomieszczeniach itd. Zjawisko to charakteryzuje się między innymi osadzaniem pary wodnej na oknach. Ze zjawiskiem kondensacji można poradzić sobie przy pomocy roślin doniczkowych. Bardzo dobrze w pochłanianiu wilgoci z powietrza radzi sobie  Zielistka Sternberga. To jeszcze jeden powód, aby ta piękna i mało wymagająca roślina doniczkowa zagościła w naszych mieszkaniach.

Jak należy pielęgnować gasterię w zimie?

Gasteria to ładny i łatwy w uprawie sukulent. Od lat zdobi moje mieszkanie, a dziesiątki małych odnóżek powędrowały do moich znajomych i przyjaciół. Jednak pielęgnacja gasterii w zimie, wymaga zapamiętania kilku ważnych zasad. 👉 Warto p rzenieść roślinę do jasnego, ale chłodnego pomieszczenia, w którym temperatura wynosi do 15°C. W ten sposób zapewnimy jej okres spoczynku, który jest niezbędny dla jej prawidłowego rozwoju. Ja zostawiam swoje okazy na parapecie okna, bo późną jesienią albo zimą temperatura tu panująca jest idealna. 👉  Zimą, w okresie spoczynku o graniczamy podlewanie do minimum, aby nie doprowadzić do gnicia korzeni lub liści. Przed każdym kolejnym podlaniem należy sprawdzić, czy wierzchnia warstwa podłoża jest sucha. Zimą gasteria potrzebuje bardzo mało wody, więc lepiej ją podlać za mało niż za dużo. Ja osobiście podlewam gasterią co dwa tygodnie i jest to wystarczająca częstotliwość. 👉    Zimą przestajemy nawożenia, ponieważ roślina nie potrzebuje dodatkowych skł

Domowa odżywka z drożdży

Na pewno znacie takie powiedzenie, że coś "rośnie jak na drożdżach" . Okazuje się, że można je zastosować również w odniesieniu do roślin  doniczkowych. Przepis na domową odżywkę dla roślin. Potrzebujecie duże naczynie (ponad 5 litrowe). Wkładacie tam 50 gram świeżych drożdży i zalewacie 5 litrami ciepłej, przegotowanej wody. Kiedy d rożdże się rozpuszczą odstawiacie na godzinę w ciepłe miejsce. Gotowy roztwór przelewamy do butelek lub słoików. Jak stosować odżywkę  z drożdży? Zacznijmy od tego, że jest to odżywka uniwersalna. Tak jak fusy z kawy czy odżywka z banana nie sprawdzi się wszędzie, tak odżywka z drożdży piekarskich zadziała na wszystkie rośliny rosnące w doniczkach wspomagając ich system korzeniowy. Nawóz ten jest bogaty w żelazo oraz witaminy z grupy B. Odżywką podlewamy rośliny w okresie wegetacji raz na 2 tygodnie (bez rozcieńczania). Wasze kwiatki domowe będą lepiej rosnąć, a na dodatek będą bardziej odporne na działanie szkodników i chorób grzybowych.

Haworthia cymbiformis variegata - śliczny sukulent łatwy w uprawie

  Haworthia cymbiformis variegata to jedna z ładniejszych odmian Haworcji. W naturze rośnie w Afryce Południowej w bardzo suchym, ciepłym i piaszczystym terenie. Dzięki temu że magazynuje wodę w mięsistych liściach sukulent ten jest bardzo odporny na suszę.  Haworcja uprawiana w doniczce potrzebuje  bardzo jasnego stanowiska, ale należy unikać bezpośredniego nasłonecznienia zwłaszcza w upalne, letnie dni. Słońce padające przez szybę może popalić pędy rośliny.  Haworthia cymbiformis variegata jest bardzo odporna na warunki i zniesie  temperatury od 10 do 30 ºC. Podlewamy tylko wtedy, gdy podłoże jest całkowicie suche. Unikajcie przelania, bo korzenie haworcji mogą gnić od nadmiaru wody. Jest to ważne szczególnie zimą, zwłaszcza jeśli doniczka stoi w chłodnym miejscu. Wtedy dostarczamy wodę roślinie w minimalnej ilości najwyżej raz w miesiącu.   Najlepszym podłożem dla rośliny jest ziemia do kaktusów z dodatkiem żwiru i piasku, który zapewni dobry drenaż. Haworcję przesadzamy rzadko (bo

Sen "kaktusiarza"

  Taki widok, to miód na serce dla każdego miłośnika kaktusów. Opowiadał mi mój mąż, że kiedy oglądał westerny, to zawsze zadziwiały go te niesamowite kaktusy kolumnowe. I konie, które podczas galopu umiejętnie omijały te kolczaste rośliny.

Jak pomóc Fiołkowi alpejskiemu przetrwać zimę?

Fiołek alpejski (Viola wittrockiana) tak jak wszystkie inne rośliny doniczkowe późną jesienią i zimą przeżywa trudny okres. Aby kolorowe kwiaty pojawiły się wiosną warto pamiętać o kilku kwestiach. 👉 Mam nadzieję, że Wasza roślina po kwitnięciu w kwietniu-maju przeszła okres spoczynku i we wrześniu (lub na początku października) przesadziliście ją do nowej ziemi z dobrym drenażem. To podstawowy zabieg pielęgnacyjny w stosunku do Fiołka alpejskiego.  👉 Doniczkę z rośliną trzeba koniecznie umieścić w jasnym miejscu. Ja swój okaz ustawiam na wschodnio-południowym parapecie.  👉 Temperatura nie powinna być za wysoka, tak do 20 stopni (i parapet stwarza takie warunki) ale fiołek nie lubi zimnych przeciągów. Pamiętajcie o tym podczas wietrzenia pomieszczeń. 👉  Podlewanie umiarkowane ( nie wolno przelać) rośliny. Podlewać tylko wtedy, gdy wierzchnia warstwa podłoża jest sucha. Ważne jest, aby unikać moczenia liści, ponieważ to może prowadzić do chorób grzybowych. 👉  Fiołki alpejskie pref

Ikebana prosto z Wietnamu

Ikebana * prosto z Wietnamu. Okazuje się, że nie tylko Japończycy zajmują się sztuką układania kwiatów. Nie jestem znawczynią, ale wydaje mi się, że Ikebana w wydaniu artystów z Kraju Kwitnącej Wiśni jest bardziej ascetyczna. * Japońska sztuka układania kwiatów skupia się na tworzeniu harmonii linearnych konstrukcji, rytmu i koloru. Podczas gdy ludzie Zachodu podkreślają liczbę i barwy roślin, poświęcając uwagę przede wszystkim pięknu kwiatów, Japończycy podkreślają linearne aspekty kompozycji. Rozwinęli sztukę obejmującą nie tylko kwiaty, ale również naczynia, łodygi, liście i gałęzie. Cała struktura japońskiego układania kwiatów opiera się na trzech głównych punktach, symbolizujących niebo, ziemię i ludzkość." (źródło:  Wikipedia )

Listopadowa dalia

W poszukiwaniu roślin kwitnących do późnej jesieni warto zainteresować się Dalią zmienną. Na zdjęciu które zrobiłam po 15 listopada macie taką kwitnącą dalię. Dalia to mieszaniec, nie występuje naturze, ale jest powszechnie uprawiana w ogrodach. Najłatwiej rozmnażać ją przez nasiona które możemy zbierać z dojrzałych kwiatów. Oczywiście, można również kupić gotowe, zaprawione już nasiona. Dalia pięknie prezentuje się w ogrodzie przyciągając do swoich k wiatów roje pszczół, trzmieli, motyli i innych owadów. No i kwitnie do grudnia!