Wiele osób hodujących w domu rośliny, twierdzi, że kiedy się do nich mówi - lepiej rosną. Zostało to nawet udowodnione naukowo. Dr Clive Backster już ponad 60 lat temu prowadził badania, które potwierdziły, że r ośliny reagują na ludzi, zapamiętują ich, a nawet wchodzą w związki emocjonalne z osobami, które o nie dbają. Rośliny "kontaktują" się z człowiekiem za pomocą swojej aury (tj. pola energetycznego), które otacza każdego człowieka i każde żyjące stworzenie, w tym rośliny. Pozytywny stosunek człowieka do rośliny wzmacnia jej aurę i sprawia, że lepiej ona rośnie. Z kolei w ybuchy wściekłości, złość lub krzyk powodują kurczenie się aury roślinnej. Złe emocje człowieka skierowane bezpośrednio przeciwko roślinie sprawiają, że może ona nawet uschnąć. Czyli co, mówmy czule do naszych roślin a na pewno będą lepiej kwitły!