Afryka skrywa w sobie niezliczone cuda natury. W południowej części kontynentu, obejmującej Mozambik, Zimbabwe, Południową Afrykę, Botswanę i Eswatini, można natrafić na niezwykłą roślinę – strelicję. W Polsce, jedyny gatunek uprawiany w szklarniach na kwiat cięty to Strelicja królewska (Strelitzia reginae), którego nazwa naukowa honoruje brytyjską królową Zofię Charlottę z Meklemburgii-Strelitz. Osobiście nie przepadam za spolszczeniem "Strelicja" i wolę angielską nazwę " Bird of paradise ", która doskonale oddaje wygląd tej rośliny. Nigdy nie próbowałam tego, ale można hodować rośliny w domu, w doniczkach. Zdjęcie, które ilustruje artykuł, przedstawia właśnie taki "domowy" egzemplarz, który ma dodatkowo 40 lat. Bird of paradise preferuje jasne miejsca, lecz nie narażone na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. W okresie letnim roślinę można przenieść do ogrodu lub na balkon, gdzie powinna być umieszczona w zacisznym i chronionym przed wiatrem mi...